Kup teraz, zapłać później! Nowy trend w sprzedaży online

Potrzebujesz ok. 4 min. aby przeczytać ten wpis

Na banerach reklamowych coraz częściej można zauważyć hasła – Kup teraz, zapłać później! To nowy trend w sprzedaży online, który cieszy się dużą popularnością w praktycznie każdej grupie kupujących. 

Korzystając z niej, konsumenci mogą pozwolić sobie na nabycie większej ilości rzeczy i zaplanować wydatki  w dalszej perspektywie. Co warto wiedzieć na temat tego sposobu płatności i samego rozwoju trendu? Dowiesz się od nas!

Na czym polega odroczenie płatności?

Może wydawać się to nieprawdopodobne, ale ponad połowa zamówień dokonywanych online nie kończy się przelewem należności przez klienta, a bank lub inny podmiot finansujący. Dzieje się tak właśnie za sprawą opcji odroczenia płatności, reklamowanej jako „Kup teraz, zapłać później!”.

Najczęściej dokonując niewielkiej opłaty wstępnej lub nie uiszczając żadnej, można nabyć produkt. Wpłatę całej należności odracza się w takim przypadku na 14 lub 30 dni. Jednak coraz powszechniejsze są oferty, które umożliwiają klientowi odroczenie zapłaty nawet o kilka miesięcy. Ta opcja jest kolejną, po płatności za pobraniem, przed dostawą czy rozliczaniem w ratach, które cieszą się dużą popularnością.

Fintech w kontekście odroczenia płatności – co to jest?

Fintech jest akronimem wywodzącym się z języka angielskiego – Financial Technology. Określenie dotyczy przedsiębiorstw działających w branży finansowej online. Opracowują przydatne narzędzia w zarządzaniu pieniędzmi, na przykład aplikacje do planowania budżetu.

Fintech proponuje też konsumentom różne opcje zadłużania się, w tym właśnie odroczenie płatności. Jedną z takich platform jest Kreditech Group, który obsługuje opcje takie jak „Kup teraz, zapłać później” dla osób korzystających z PayPal.

Jak można skorzystać z opcji „Kup teraz, zapłać później”?

Działa to w ten sposób, że konsument zamawia produkt, a sklep dostaje zapłatę od razu. Klient zobowiązuje się przy tym, że ureguluje należność do ustalonej daty, na przykład do 30 lub 14 dni.

Cała transakcja przebiega szybko ze względu na to, że współpracujący np. z PayU fintech, w tym przypadku Kreditech, korzysta ze specjalnie opracowanych algorytmów do oceny ryzyka związanego z kredytowaniem.

Czy „Kup teraz, zapłać później” to rzeczywiście korzystna opcja?

Odroczona płatność w większości przypadków nie jest jedynie odłożeniem transakcji w czasie. Klient musi zapłacić więcej, niż miałoby to być standardowo. Dodatkowe koszty pojawiają się w momencie, kiedy konsument chce skorzystać z tej opcji. To ok. 10 złotych. Fintech nalicza też odsetki na różnej podstawie, na przykład kilka procent za każdy tydzień odroczonej płatności. Tutaj pojawia się pytanie, czy w takim razie warto korzystać z tej formy opłaty.

Na pierwszy rzut oka odroczenie płatności nie ma wad. Przecież za miesiąc, dwa czy nawet więcej czasu na pewno znajdziemy środki, żeby opłacić nabyty towar. W rzeczywistości fintech nalicza procent od czasu, przez który „zwlekamy” z zakończeniem transakcji. W efekcie na koniec trzeba zapłacić więcej niż przy natychmiastowej płatności. 

Odroczenie płatności będzie dobrym rozwiązaniem w sytuacji, gdy ktoś koniecznie potrzebuje konkretnego produktu na teraz i wie, że jest w stanie opłacić należność w niedługim czasie po nabyciu towaru. W innym przypadku warto po prostu poczekać, odłożyć pieniądze i zapłacić za wszystko od razu. Dzięki temu opłata będzie mniejsza. 

Zdj. główne: Blake Wisz/unsplash.com

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*