Wraz z rozwojem technologii chmurowej, wykorzystywanej dziś na całym świecie, powstaje coraz więcej mitów. Wielu kierowników działów informatycznych i biznesowych ma błędne wyobrażenie na temat rozwiązań chmurowych. Dlatego Becomedia obala mity i przedstawia najważniejsze fakty.
Niby tak, ale… nie do końca. Prawda jest taka, że konsumenci i przedsiębiorstwa od dawna powierzają dane osobowe wyspecjalizowanym usługodawcom, w tym firmom telekomunikacyjnym, podmiotom obsługującym płatności, księgowym i różnym dostawcom usług outsourcingowych (np. call center, wsparcie IT). Przez prawie dwie dekady uczyniliśmy Internet integralną częścią naszego społeczeństwa informacyjnego i gospodarki, a opiera się on na zasadzie zdecentralizowanego przesyłania danych między państwami, urządzeniami i użytkownikami. Przesyłanie danych do usługodawców i zdalnie hostowane rozwiązania z pewnością stanowią wyzwanie, ale nie jest ono nowe, ani wyjątkowe.
Bezpieczeństwo w chmurze jest zgodne z protokołami podobnymi do tradycyjnych lokalnych zabezpieczeń IT. To oznacza, że dane przesyłane przez Internet są szyfrowane. W środowisku lokalnym poprawki zabezpieczeń należy aktualizować ręcznie. Gdy o tym zapomnisz, narażasz się na atak złośliwego oprogramowania i ransomware. W chmurze natomiast luki są regularnie łatane, dzięki czemu możesz czuć się w gruncie rzeczy bezpieczniej.
W przeciwieństwie do tradycyjnej infrastruktury sprzętowej, składającej się z serwerów i różnych obsługujących je komponentów, chmura jest infrastrukturą wirtualną, dostarczającą informacje przez Internet. Porównanie tego do centrum danych byłoby niesprawiedliwe. Rozwiązania chmurowe napędzają cyfrową transformację w całej organizacji, zapewniając lepszy, szybszy i inteligentniejszy przepływ pracy.
Chociaż środowiska chmurowe składają się z różnych odrębnych platform, nadal możesz odpowiednio nimi zarządzać i je zintegrować. W rzeczywistości istnieje wiele sposobów na zabezpieczenie chmury. Z pomocą przychodzi platforma zarządzania wspomnianym środowiskiem. Zapewnia ona lepszą widoczność, kontrolę, automatyzację i instrumentację procesów w ramach różnych usług i dostawców w chmurze. Dostawcy usług często oferują narzędzia, które pomagają w zarządzaniu środowiskiem.
Współczesna technologia nieustannie się zmienia, dlatego architektura chmurowa nie może być trwałym rozwiązaniem. Musi być elastyczna, by spełniać potrzeby użytkowników. Jeśli chmura nie nadążałaby za nowinkami technologicznymi, duże firmy na pewno nie zdecydowałaby się na takie rozwiązania. Naprawdę nie trzeba się więc o to martwić.
Większość organizacji zaczyna od jednego dostawcy w chmurze, ale ostatecznie obawia się, że stanie się zbyt zależna od jednej firmy i zaczyna korzystać z innej. Takie rozwiązanie nazywamy wielochmurowym. Może również przyjąć podejście oparte na funkcjonalności. Na przykład przedsiębiorstwo może korzystać z usług Amazona jako głównego dostawcy infrastruktury w chmurze, ale wybiera jeszcze Google do analiz i dużych zbiorów danych. Liderzy IT nie powinni zakładać, że samo posiadanie wielu chmur rozwiąże wszystkie problemy związane z blokowaniem. Muszą stworzyć jedną spójną architekturę chmurową. Dzięki temu firma zdobędzie przewagę nad konkurencją.
Dostawca chmury zazwyczaj współpracuje z klientami, by skonfigurować i ograniczyć prawa do danych i urządzeń. Zapytaj o mechanizmy kontrolne zapobiegające mieszaniu się twoich danych z danymi innych organizacji. Sprawdź zasady dotyczące obsługi zapytań rządowych. Upewnij się, że osoby trzecie nie mają dostępu do poufnych informacji. Oprócz tego dowiedz się, jak często dostawca chmury tworzy kopie zapasowe plików. Istnieje duża różnica między zapisywaniem backupów co dwie godziny, a zapisywaniem ich codziennie.